W Siemiatyczach nocowaliśmy zwiedzając Podlasie. I zazwyczaj tak się składa, że nigdy nie mamy czasu, aby zwiedzić dobrze miejscowość, w której nocujemy. Tym razem było tak samo. Siemiatycze zwiedziliśmy tuż przed wyjazdem, praktycznie nie wysiadając z samochodu (tylko na zrobienie zdjęcia).
Zobaczyliśmy usytuowaną na wzgórzu cerkiew pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła, kościół Wniebowzięcia NMP, dom talmudyczny przy dawnej bożnicy, dwie kaplice cmentarne: ewangelicko-augsburską oraz św. Anny z XIX w. Na cmentarzu warto zwrócić uwagę na piękne nagrobki oraz XIX-wieczne metalowe krzyże wykute przez miejscowych kowali.