https://www.strednimorava-tourism.cz/pl/cel/hrad-bouzov
wrzesień 2019
wrzesień 2019
Z pięknego Ołomuńca tylko kilka zdjęć, padła bateria w aparacie. Jest pretekst, aby tam wrócić.
Frydlant to piękny zamek z bogatymi wnętrzami. Niestety w pomieszczeniach nie można fotografować, ale to co zobaczymy robi wrażenie. Zwiedzanie trwa ok. 2 godziny. Potem można usiąść na rynku i spróbować tradycyjnych czeskich potraw.
Przeglądając stare zdjęcia trafiłam na te, które wykonałam podczas nocnego multimedialnego pokazu w Pradze. Mam na myśli spektakl baletowy przy „tańczących fontannach”. Krizikowa Fontanna została wybudowana w 1891 roku, obecny kształt zawdzięcza renowacji i przebudowie. Woda wydostaje się z trzech tysięcy dysz, a efekty świetlne pochodzą z ponad tysiąca podwodnych reflektorów. Wszystko to przy akompaniamencie muzyki. Polecam!
Adrszpaskie Skały (Skalne Miasto) to unikalne skalne formy z piaskowca płytowego. Zwiedzając możemy wybrać dwie trasy: krótszą – 50 min., dłuższą ok. 120 min. Spacerując podziwiamy skalne formy wyrzeźbione przez naturę. I nie trzeba mieć bujnej wyobraźni, aby zobaczyć: słonie, dzban, bliźniaki, Indian, akordeon czy kobrę.
Proszę nie omijać turkusowego jeziora, gdyż w słońcu wygląda przepięknie. (Zrobiło ono na mnie duże wrażenie dopóki nie zobaczyłam Jezior Plitwickich). Warto popłynąć tratwą z flisakami, którzy w humorystyczny sposób umilają przyrodniczą wycieczkę, opowiadając różne anegdotki.
Jadąc do Adršpach z Kudowy należy kierować się na Teplice nad Metuji.
Oprócz klasycznej wycieczki po Pradze, trzeba koniecznie zobaczyć tańczącą fontannę Krizikowa. Niezapomniane widowisko – balet, śpiew i piękne kolorowe fontanny, pulsujące w takt muzyki!
Mała Upa to wioska przygraniczna w Czechach. Urocza miejscowość, zimą doskonała na narty, a latem na wypoczynek. Pięknie, cicho, spokojnie i smacznie dają jeść. Ciekawie wyglądają domki porozrzucane po zboczach i łąkach. W oddali widać Śnieżkę.
Do interesujących obiektów architektonicznych należy zaliczyć kościół św. Piotra i Pawła, budynek starej szkoły oraz cmentarzyk.
Rozłożyłabym sobie kocyk i patrzyła w niebo, a może zamknęłabym oczy i nie myślała o niczym… Totalna laba!