W Świnoujściu nie ma problemu z wypełnieniem sobie wolnego czasu. Gdy nie ma pogody na zalegiwanie na plaży warto pospacerować po mieście. Centrum kurortu zmieniło się na korzyść. Nawet tu można położyć się na drewnianym leżaku i poodpoczywać. O promenadzie w dzielnicy nadmorskiej już pisałam.
Zachęcam do spacerów po pięknych parkach, Wybrzeżem Władysława IV, aż do portu jachtowego. Możemy z rozmarzeniem spoglądać na wpływające i wypływające promy do Skandynawii. Jeśli nie planujemy dalszego rejsu, warto przepłynąć się statkiem wycieczkowym m/s Chateaubriand po świnoujskim porcie, zobaczyć wyspę kormoranów, przeprawę promową Karsibór, stocznię remontową czy latarnię morską najwyższą na polskim wybrzeżu (ok.65 m. wys.)
Świnoujście ma wiele ścieżek rowerowych. Możemy wypożyczyć rower i przejechać się do Niemiec – Ahlbecku, Heringsdorfu czy Bansin. Miłośnicy fortyfikacji mogą zobaczyć Fort Anioła, Fort Zachodni i Fort Gerharda.
+`